To znaczy, że większość mego życia przeżyłam będąc okrutnym ignorantem. Chyba nie powinno się mówić ani pisać czegoś w rodzaju "przeżyłam moje życie", bo to mi wygląda zupełnie jak błąd jakiś gramatyczny, ale nie wiem - co innego można zrobić z życiem, jak nie je przeżyć? Przeżyć przeżywając.
Szpaków w Parku Tołpy jest mnogość, co łatwo może ubiec uwadze spacerowicza tamtejszego, gdyż całą uwagę ludności okolicznej pochłaniają wygłodzone kaczki i gołębie siedzące na brzegu stawu. Szpaki tymczasem siedzą na drzewach i przypatrują się lub też wydają z siebie bardzo ładnie brzmiące dźwięki.
Jest to ptak o czarnym upierzeniu przystrojonym gdzieniegdzie rozsianymi plamkami bieli. W słońcu połyskuje wielokolorowo.
Cechą najistotniejszą i najbardziej charakterystyczną u szpaka jest wspomniany już wcześniej głos. Krąży plotka, że ptak ten potrafi naśladować mowę zarówno innych ptaków jak i ludzi i czyni to bez żadnego problemu. Jak dla mnie jego śpiew brzmi jak nieskończone, ale miłe dla ucha i bezsensowne gaworzenie zadowolonego z siebie ptaszęcia.
Szpaki doskonale przystosowały się do życia w mieście, chętnie zamieszkują parki, ogrody, lasy i tereny działkowe. Żywią się niewielkimi owocami, nasionami, ślimakami i robakami. Wikipedia mówi, że:
Wiele ptaków po zjedzeniu sfermentowanych owoców ma objawy podobne jak po nadużyciu alkoholu. Zjawisko to jednak szpaków nie dotyczy. Zagadkę tę wyjaśnili naukowcy z uniwersytetu we Frankfurcie: Ghassem Hakimi i Roland Prinziger. Wykazali oni, że szpaki metabolizują alkohol z niezwykłą prędkością. Powodem tego jest bardzo wysoki poziom dehydrogenazy alkoholowej – enzymu rozkładającego alkohol. Jest on 14 razy wyższy u szpaków niż u ludzi.
(a Wikipedia wzięła to z książki: Karl P.N. Shuker, Niezwykłe zwierzęta)
Czyli w sumie szczęśliwe zwierzęta.
Szpaki niektóre zimują w kraju, który akurat zamieszkują, a niektóre odlatują. Te odlatujące wracają do Polski teraz, czyli w marcu. Będą się powoli przygotowywać do żmudnego procesu rozmnażania i wykarmiana potomstwa.
Tyle na dziś. Rozterki dotyczące kwestii przeżywania życia mnie dopadły. Zamiast pisać posty na blogu powinnam zacząć pisać pracę magisterską.
Ale za to zrobiłam dużo zdjęć!
![]() |
Szpak, Sturnus vulgaris |
![]() |
Kwiecie jakieś pierwszowiosenne. |
![]() |
Bazie! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz