niedziela, 4 czerwca 2017

Puchacz śnieżny

Puchacz śnieżny, czyli sowa śnieżna lub Hedwiga z „Harry’ego Pottera”. Żyje na północy Ameryki Północnej, Europy i Azji, zamieszkuje również całą Skandynawię. Od czasu do czasu zdarza mu się zalecieć z wizytą aż do Polski.

Puchacz osiąga do 70 cm wzrostu, rozpiętość skrzydeł to jakieś 150 cm. Żyje mniej więcej 10 lat. Jest to jedna z największych sów w Ameryce Północnej.

Sowy śnieżne budują swoje gniazdo na ziemi, w miejscu, z którego mogą obserwować najbliższą okolicę. Samica składa od 3 do 11 jaj, w zależności od tego, czy warunki życiowe są sprzyjające. Młode wykluwają się dopiero po 5 tygodniach. Rodzice opiekują się pisklakami, znosząc do gniazda pożywienie i broniąc młode przed drapieżnikami.

Tak, puchacz wbrew pozorom też ma wrogów. Są to wilki, lisy, dzikie psy i inne ptaki drapieżne.
Puchacze są uzależnione od populacji lemingów, którymi się żywią. Jeśli lemingów jest mało, puchacz nie rozmnaża się wcale lub bardzo skromnie. W tym czasie rozmnażają się lemingi i w kolejnym roku sowy znowu mają na co polować i mogą składać jaja.

Lemingi to takie szczury-koszatniczki. W Skandynawii nie rozumiano zmian w liczebności lemingów i powstał mit, który tłumaczy, że lemingi popełniają od czasu do czasu masowe samobójstwo, skacząc do morza z klifów. Była kiedyś super gra „Lemingi”, tyle że te lemingi nie wyglądały jak lemingi.

Problem z lemingami jest taki, że nie tylko sowy śnieżne w nich gustują. Zdarza się, że o lemingi trzeba walczyć z innymi ptakami drapieżnymi, wilkami, lisami i psami.

Na szczęście sowa śnieżna żywi się również innymi zwierzętami. Poluje na ssaki, ptaki, czasem też na inne sowy. Jest postrachem północy i nie cofnie się przed niczym. Mniejsze zdobycze pożera w całości, co sprawia, że naukowcy od lat już głowią się nad tym, jak świetny może być taki puchaczowy żołądek.

W 2013 roku pewien hodowca z Niemiec skrzyżował sowę śnieżną z puchaczem zwyczajnym. Wyszło mu coś, co nazwał Schnuhus, a co po angielsku brzmi Snogle Owl. Hybrydy prawdopodobnie żyją do dziś i mają cechy charakterystyczne dla każdego z gatunków.

Puchacz śnieżny, sowa śnieżna, Snowy Owl, Bubo scandiacus. Źródło: Wikimedia.

Leming, lemming, Lemmini. Źródło: Flickr. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łabędź niemy

Mam takie silne przeczucie, że pisałam już o łabędziach, ale mój blog upiera się, że nie. No to jak nie, to nie, piszę dzisiaj. Łabędzi ni...